59. Roman Koudelka

Hej, hej!
Na dzisiaj mam dla Was ostatni autograf przed zbliżającą się przerwą. Jest to kolejny z tych podpisów, dla których adresów nie można się doszukać. Równie ciężko mi było ze zdobyciem tego autografu. Udało się to dopiero rok temu w Wiśle. Roman pewnie nie jest pierwszym w kolejce, który podpisuje wszystko co popadnie, ale zrobił na mnie dobre wrażenie i w końcu otrzymałam jego autograf. 
Czesi to generalnie naród, który w sferze podpisów jest na dość niskim poziomie. Osobiście, nie posiadam żadnego sprawdzonego adresu do skoczków z Czech. Tym bardziej jestem szczęśliwa, że udało mi się otrzymać kilka ważnych autografów na ostatnim LGP. 
Widzę, że podpis Romana na zdjęciu jest żałośnie widoczny, za co przepraszam - na szczęście na żywo wygląda normalnie. ;)

Zapraszam Was następnym razem po sesji. Teraz czeka mnie masa wyzwań i ciężkiej pracy. Mam nadzieję, że czerwiec minie szybko i pomyślnie.
Pozdrawiam serdecznie!